Xiaomi pokazało swój najnowszy flagowiec - Mi 8.

Wycinka w Puszczy Białowieskiej

30.07.2018, 15:36 0 komentarzy

Do niedawna cały kraj żył decyzją wydaną przez byłego ministra środowiska Jana Szyszko mającą związek z wycinką Puszczy Białowieskiej. Tłumaczona była ona kornikami rzekomo żerującymi w drzewach Puszczy. Niedawno Henryk Kowalczyk, obecny minister środowiska zdecydował się na uchylenie poprzedniego postanowienia.

Rzecznik prasowy oznajmił, że podjęcie takiej decyzji miało miejsce 14 maja br., jednak by stała się ona ważna, musi poczekać na uchylenie ze strony dyrektora generalnego Lasów Państwowych. Zgodnie z wypowiedzią rzecznika ma to mieć miejsce w ciągu kilku najbliższych dni. Dodatkowo jeszcze w tym tygodniu ma dojść do powołania zespołu, którego zadaniem będzie zajęcie się tematem przyszłości Puszczy.

W czasie urzędowania ministra Szyszki sprawą Puszczy Białowieskiej zajął się Trybunał Sprawiedliwość UE. Stwierdzono, że decyzja ta narusza prawo unijne, natomiast po długotrwałych protestach ekologów oraz reszty obywateli sprzęt do wycinki drzew został wycofany z lasu.

Jak twierdzi Agata Szfraniuk, prawnik należącej do organizacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi obecna decyzja jest następną czynnością w kierunku realizacji wyroku Trybunału UE.

Założeniem decyzji byłego ministra środowiska było zwiększenie pozyskania drewna do 188 tysięcy metrów sześciennych w ciągu następnych dziesięciu lat. Łączyłoby się to z pozyskaniem ponad 63,4 tys. metrów sześciennych drewna w latach 2012-2021.

Zgodnie z tym, co powiedziała Pani Szafraniuk teraz najistotniejsze jest to, by uzyskać podpisu dyrektora generalnego Lasów Państwowych, gdyż gdyż jest to kluczowe, jeśli chcemy móc skupić się na przyszłości Puszczy Białowieskiej.

Tagi:

Zostaw komentarz